Dolinianie
Zagroda jednobudynkowa z Dąbrówki (Sanok) 1681 rok. Studnia z Ropienki pocz. XX w. foto. M. Krowiak

Budownictwo.

Wsie doliniarskie były typowymi wsiami łańcuchowymi opartymi na układzie gruntów tzw. łanów leśnych i ulicówki. Szczególnie wsie położone w terenie górskim mają charakter bardzo rozciągniętych łańcuchówek, z widoczną zabudową po obu stronach drogi. W terenie spotkać można również wsie wielodrożne. Na pozostałym terenie Doliniańskim spotykamy często wsie z widocznym układem niwowym regularnym. Ten układ, wiązany jest z osadnictwem polskim na tym terenie i dawnym zasiedleniem ruskim. Często dochodziło do przekształcania się w układ wielodrożnic co spowodowane było rodzinnymi podziałami gruntów. Elementem zauważalnym i wyróżniającym Dolinian na tle innych grup etnograficznych tej części Podkarpacia był sposób budowania zagród. Były to głównie zagrody jednobudynkowe, w których wszystkie jej części składowe tj. sień, izba, komora z alkierzem, stajnia i boisko mieściły się pod jednym wspólnym dachem. Doliniańskie zagrody miały półtora traktowy układ pomieszczeń. Po jednej stronie sieni znajdowała się izba z komorą (alkierzem), a po drugiej stronie kolejno stajnia i boisko. To co wyróżniało Dolinian to odkryta z jednej strony wnęka. Powstawała ona poprzez cofnięcie ściany frontowej na szerokości stajni (rzadziej stajni i komory). Również podobne chałupy, ale bez wnęki, występowały na całym obszarze. Powstałe w ten sposób szerokie wycięcie w konstrukcji budynku łączyło część mieszkalną z częścią gospodarczą i umożliwiało uniknięcia wychodzenia poza obręb budynku. Miejsce takie wykorzystywane było do wykonywania drobnych prac naprawczych, czy prowadzenia innych zajęć gospodarczych. Chałupy budowano z drewna iglastego głównie jodły. Najstarsze budynki budowano z pól okrąglaków wiążąc je w węgłach na obłap. W XIX w. kloce łupano wzdłuż na dwie części i ociosywano od strony zewnętrznej uzyskując tzw. plennice. Początkiem XX wieku zaczęto coraz częściej używać krawędziaków. Powodem była zmiana sposobu łączenia drewna na narożach na tzw. rybi ogon. Zręby chałup powszechnie malowano w całości wapnem. Zdarzało się że dodawano niebieskiego barwnika (ultramaryny). W niektórych wsiach występowało bogate zdobnictwo wapnem na wrotach lub drzwiach, które wcześniej były najczęściej pokryte żółtą glinką. W chałupach grupy etnograficznej Dolinian do krycia dachów powszechnie wykorzystywano strzechę wykonywaną ze słony żytniej. Dachy były czterospadowe, często z kalenicąwykonaną z gontów. W wielu wsiach szczególnie na początku XX wieku rozpowszechniły się nowsze dachy dwuspadowe ze szczytami obijanymi deskami . U dołu szczytu znajdował się mały daszek, tzw. fartuszek, który kryto gontem. Spotkać można określenie przydaszek. Na badanym terenie zanotowano niewiele występujących spichlerzy. Jeżeli już występowały to w miejscowościach na zachód od Sanoka. Najczęściej były to podpiwniczone bądź stawiane na umieszczonych w narożach kamieniach spichlerze o jednym wnętrzu. W konstrukcji zrębowej z dachem trójspadowym krytym strzechą. Ten od strony frontowej opierano na dwóch słupach. Budynki takie zaczęto nazywać komorami. Spichlerze budowane w XX wieku posiadały już dachy dwuspadowe, do krycia których wykorzystywano dachówkę, blachę lub papę. Spotyka się natomiast brogi, w niektórych wsiach licznie, z dolną częścią zbudowaną na zrąb, używaną jako stajnia lub komora. Szczególnie w średniozamożnych i zamożnych gospodarstwach stawiano brogi z obudowanym dołem. Spotkać można również było brogi posiadające pomost na palach. W ten sposób uzyskiwano dodatkową przestrzeń którą wykorzystywano jako stajnię, wozownie, lub szopę na narzędzia. Brogi budowano w ten sposób, że pomiędzy krzyżującymi się ostatkami zrębu stawiano słupy wkopując je w ziemię. Do słupów zawieszony był dach przy pomocy skręconych powróseł. To rozwiązanie umożliwiało podnoszenie lub opuszczanie dachu w zależności od ilości siana lub słomy. Rzadko w tym miejscu przechowywano całe snopy zboża.

Na przełomie XIX i XX wieku w chałupach Doliniańskich powszechnie stosowano kominy odprowadzające dym poza budynek. W niektórych miejscowościach wnętrza kurne zniknęły pod koniec XX w., w innych przetrwały do II wojny światowej. W bezpośrednim sąsiedztwie Sanoka powszechnie występowały już domy dwuizbowe z piecem budowanym w kuchni i wpuszczonym jako ogrzewnik do alkierza. We wnętrzach doliniańskich do ogrzewania izby wykorzystywano piece, które budowano z polnych kamieni gliny. Daje się zauważyć, że wnętrza te są dwuizbowe (alkierz). W takim przypadku piec zazwyczaj stawiano po prawej stronie od wejścia, i podłączano go z piecem ogrzewczym znajdującym się w alkierzu. W izbie, która pełniła rolę kuchni piec wyposażony był w blachy do gotowania posiłków i czeluść chlebową w której wypiekano chleby. Do odprowadzania dymu na zewnątrz wykorzystywano kominy. Do ogrzewania alkierza wykorzystywano piec ogrzewczy, który posiadał własne palenisko. W pomieszczeniach zarówno piec jak i ściany bielono wapnem na biało. Wzdłuż pieca częściowo wmurowywano szeroką ławę. Wykorzystywano ją przede wszystkim do stawiania na niej naczyń. Piec piekarski wykorzystywany był również jako miejsce do spania. W wyposażeniu izby ważne miejsce zajmował stół, który ustawiano po przekątnej pieca, otoczony był z trzech stron ławami bez oparcia. Wszystkie pomieszczenia wraz z piecem bielono wapnem na biało. Starszy układ wnętrza izb był diagonalny (stół po przekątnej pieca, ławy pod ścianami) dekorował go rząd obrazów na ścianie naprzeciw wejścia. Izbę mniejszą nazywano „wankir, walkierz” i służyła głównie do spania. Stały dwa łóżka wzdłuż ściany dłuższej, między nimi stół a przy nim ławki bądź krzesła stolarskiej roboty, w pobliżu pieca skrzynia na odzież. W latach 30. XX w., w urządzeniu wnętrz dają się zauważyć pewne zmiany. Pojawiła się „kanapa” czyli ława z ozdobnie wyciętym oparciem i wysuwaną szufladą. Ustawiano ją w izbie zamiast jednej ławy albo w alkierzu i używano do spania. Skrzynię przesuwano do sieni wstawiając na jej miejsce kufer z rozchylonymi ku górze ściankami i lekko wypukłym wiekiem. W tym samym czasie pojawiają się także w użyciu wytwarzane w Rymanowie skrzynie zdobione malowanym motywem kwiatu w doniczce, półkolumienkami i pilastrami. Często są to też skrzynie zdobione w górnej krawędzi frontowego pola fryzem z płaskoskorzeźbionych liści dębu (wyrób Falejówka). Na ścianie w okolicy pieca zawieszano również łyżnik. Ten drewniany uchwyt z nawierconymi otworami w które wkładano łyżki mógł przyjmować różne formy zdobnicze. Z wyposażenia w izbie miejsce również zajmował tu kredens najczęściej ustawiany przy wejściu do alkierza bądź po przeciwnej stronie pieca. Kredensem nazywano drewnianą szafkę służącą do przechowywania naczyń. Do wyposażenia izby należało jeszcze kilka luźnych ławek i niskich stołeczków. Izbę zdobiono rzędem oleodruków o tematyce religijnej, zawieszano je na ścianie naprzeciw wejścia. W kuchni, w której skupiało się życie całej rodziny często nie było podłogi, tylko gliniana polepa. W alkierzach zaczęto wstawiać drewniane podłogi. Sień pełniła funkcję gospodarczą i komunikacyjną. Ustawiano tam żarna, sąsieki, stępę do tłuczenia kaszy, ławę z glinianymi garnkami, kosze wiklinowe, stoły, cebrzyki i putnie. Na ścianach wisiały opałki, drobne narzędzia, końska uprząż. W komorze znajdowała się beczka z kiszoną kapustą, drobny sprzęt domowy, na ścianie wisiały pęki suszonych ziół, a na drążku ubrania i drabina na strych. Zagrody ogradzano przede wszystkim po, to aby zwierzęta domowe nie wychodziły poza obręb działki. Ogrodzenia, które stosowano to przede wszystkim żerdziowe lub koszowe wykonane z chrustu z wierzby, lub leszczyny. Przeplatano je poziomo przez kołki wbite w ziemię. Takie ogrodzenie mogło służyć do odgrodzenia gospodarstwa od ogródków, lub od drogi. Rzadko zdarzały się ogrodzenia stawiane z luźnych kamieni. Płoty sztachetowe zaczęto stawiać w XX wieku.

Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku jest jedynym miejscem na mapie województwa podkarpackiego, ale również mapie kraju, gdzie do dnia dzisiejszego można obejrzeć elementy kultury materialnej i niematerialnej grupy etnograficznej Dolinian. Kultura materialna to przede wszystkim prezentowane chałupy Doliniańskie z ich pełnym wyposażeniem. Obejrzeć tu można chałupę pochodzącą z roku 1681 z Sanoka Dąbrówki. Ta obecna dzielnica Sanoka zamieszkiwana była przez rodziny ruskie, a do dnia dzisiejszego funkcjonuje w tej części miasta cerkiew w obrządku greckokatolickim. Budynek chałupy przeniesionej do skansenu prezentuje typowy układ zagrody jednobudynkowej, gdzie pod jednym wspólnym dachem znalazły się izba, komora, sień, stajnia, boisko. Charakterystyczny podcień znajduje się między izbą a boiskiem. Wyposażenie typowe dla wnętrza międzywojennego wzbogacono o wystrój nawiązujący do okresu świąt Bożego Narodzenia. Kolejną chałupą jest budynek pochodzący z Posady Olchowskiej (obecna dzielnica Sanoka) z roku 1880. Właścicielem był kołodziej i do roku 1918 budynek funkcjonował również jako jego zakład pracy. Wnętrze budynku odtworzono na początek XX w. w izbie oprócz sprzętów domowych: łóżek, szafy, stołu przedstawiono wyposażenie warsztatu kołodziejskiego. Chałupa z Glinnego to również przykład budynku doliniańskiego. Budynek mieszkalno – gospodarczy został wybudowany przez reemigranta z Ameryki ok. 1925 roku. Jest nowszym typem budynków doliniańskich, które pojawiły się dopiero w XX wieku. Ciekawym elementem budynku jest ganek znajdujący się przed wejściem. Miał on podkreślać wyższy status ekonomiczny właściciela. Wnętrze zostało zaadaptowane na wystawy czasowe.
Zagroda jednobudynkowa z Tyrawy Solnej z ok. 1910 roku. Jest to typowy budynek z podcieniem znajdującym się w środkowej części budynku. Chałupa posiada dwuspadowy dach kryty dachówką. Wnętrze, w którym zachowano oryginalny układ pomieszczeń przeznaczono na cele wystawiennicze.
Zagroda jednobudynkowa z Nadolan powstała w 1866 roku. Należała do J. Wielgusa. Nie posiada ona charakterystycznego podcienia, aby wejść do izby należy przejść przez szerokie boisko. Miejscowość Nadolany jeszcze po II wojnie światowej słynęła z wyrobu łyżek, wrzecion, niecek, i innych drewnianych przedmiotów. Dlatego wnętrze prezentuje lata 50. XX wieku, gdy przy wyrobie łyżek pracował gospodarz i jego dwaj synowie. Pracowano w jednej izbie. W okresie międzywojennym łyżkarze ze swoimi wyrobami docierali na wschodzie aż do Lwowa, na południe do Bardejowa, na zachodzie do Jasła, a na północy do Rzeszowa. W obecnych czasach łyżkarstwo zupełnie zaginęło. Jedynie podczas jarmarków organizowanych na terenie muzeum można zakupić łyżki przywożone z innych terenów i wykonywane głównie mechanicznie. Nie udało się odtworzyć tradycyjnego łyżkarstwa na omawianym terenie. Karczma z Lisznej z ok. 1890 roku należała do F. Pastuszaka. Wewnątrz znajdują się dwie izby mieszkalne po jednej stronie a po drugiej obszerna izba szynkowa. Karczma posiadała piwnicę, której nie zrekonstruowano na terenie muzeum. Ciekawostką może być fakt, że podczas II wojny światowej w budynku karczmy właściciel ukrywał żołnierzy zwiadu wojsk radzieckich. Obecnie budynek nie jest wyposażony. Ostatnią zagrodą jednobudynkową prezentowaną w grupie etnograficznej Dolinian na terenie Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku jest zrekonstruowany budynek z miejscowości Nowosiółki. Kopia murowanej zagrody z roku 1910 przeznaczona jest na stałą wystawę poświęconą malarstwu ikonowemu. Wystawa „Ikony od XV do XX wieku ze zbiorów Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku” to ponad 200 ikon z dawnego pogranicza. Wiele prezentowanych ikon pochodzi z nieistniejących już cerkwi które znajdowały się na terenie grupy Dolinian. Muzeum posiada w swoich zbiorach również stroje Doliniańskie ( kobiece i męskie) prezentowane na wystawie czasowej. Dzięki tak obszernym zbiorom dotyczącym Dolinian Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku staje się jedynym miejscem, w którym możemy zapoznać się z tą nieistniejącą już grupą etnograficzną.

Obiekty sakralne.

W miejscowości Czerteż niedaleko Sanoka, zobaczymy piękną drewnianą świątynię, która była parafialną cerkwią greckokatolicką pw. Przemienienia Pańskiego. Świątynia zbudowana została w 1742 roku, a fundatorem był miejscowy ksiądz Jan Pacławski12. Drewniana świątynia jest orientowana, została posadowiona na kamiennej podmurówce. Posiada cebulastą kopułę nad nawą główną oraz dwuspadowe dachy kryte gontem. Ikonostas i wyposażenie wnętrza niestety nie zachowały się. Do czasu wysiedleni ludności miejscowej we wnętrzu znajdował się ikonostas postawiony po synodzie lwowskim w 1891 roku. Część ikon z tej świątyni znajduje się w Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku. Przed świątynią w tej samej osi znajduje się drewniana dzwonnica wybudowana w konstrukcji słupowo zrębowej, szalowana. Została wybudowana w 1887 roku przez cieślę Seńka Kiktę. Świątynia od lat 60 tych do roku 1995 funkcjonowała jako kościół rzymskokatolicki. Obecnie powróciła do obrządku greckokatolickiego.

Nieopodal Czerteża w miejscowości Jurowce obejrzeć można kolejną drewnianą cerkiew. Świątynia pw. św. Jerzego wybudowana została w roku 1873. Trójdzielna świątynia jest orientowana. Każdą z trzech części konstrukcji dachu świątyni wieńczą kopuły na oktagonalnych tamburach. Przy cerkwi znajduje się murowana dzwonnica parawanowa z 1905 roku. Wewnątrz nie zachował się ikonostas. Od 1946 roku świątynia służy jako kościół rzymskokatolicki.
W momencie przyłączenia do Sanoka w 1973 roku wsi Olchowce w granicach miasta znalazła się cerkiew greckokatolicka. Świątynia pw. Wniebowstąpienia Pańskiego została zbudowana w roku 1844. Obiekt jest orientowany, drewniany, trójdzielny, konstrukcji zrębowej, oszalowany gontem, zewnętrznie dwudzielny. Wewnątrz zachował się XIX wieczny ikonostas, jednak podczas adaptacji na kościół rzymskokatolicki część centralną ikonostasu cofnięto w głąb prezbiterium. W świątyni znajdują się cenne XVII i XVIII wieczne starodruki ruskie. Po wysiedleniu grekokatolików świątynię zamknięto. W latach 50. XX w. ówczesna władza próbowała dokonać rozbiórki świątyni. Postawa mieszkańców Olchowiec uchroniła ją przed rozbiórką i przekazaniem w użytkowanie kościołowi rzymskokatolickiemu. Obok świątyni stoi murowana dzwonnica parawanowa pochodząca z 1. poł. XX w.
Również w niedalekiej odległości od Sanoka znajduje się kolejna świątynia. Jest to murowana świątynia pw. Świętej Trójcy w Międzybrodziu. Zbudowana została w latach 1899 – 1900 z fundacji Aleksandra Wajcowicza. Cerkiew postawiona została na planie krzyża greckiego, zwieńczona centralną kopułą. W środku zachował się piękny ikonostas, pochodzący z roku 1900, którego autorem był Bogdanowicz ze Lwowa. Ciekawostką znajdującą się na miejscowym cmentarzu jest grobowiec rodzin Dobrzańskich i Kulczyckich, postawiony w formie piramidy, co było nawiązaniem do orientalnych zainteresowań dra Włodzimierza Kulczyckiego i jego syna Jerzego. Wśród mieszkańców do dnia dzisiejszego przekazywana jest opowieść o powstaniu pierwszej cerkwi w tej miejscowości. Mówi ona o tym, że gdy miano budować cerkiew, wody Sanu wyrzuciły na brzeg stary dzwon, pochodzący ze starej cerkwi na górze Horodyszcze. Mieszkańcy uznali to za znak i na wskazanym przez Boga miejscu postawili nową świątynię. Opowiadano również, że dzwon wyorano z ziemi i pozostawiono a on w niewyjaśniany sposób przeniósł się na górę wskazując miejsce budowy cerkwi.

Niewątpliwie jednym z najpiękniejszych i najcenniejszych zabytków architektonicznych ziemi sanockiej jest cerkiew w Uluczu. Datę powstania przyjęto na podstawie badań dendronochronologicznych na rok 1659. Co i tak sytuuje ten obiekt jako jedną z najstarszych drewnianych cerkwi w Polsce. Świątynia jest pod wezwaniem Wniebowstąpienia Pańskiego, do dnia dzisiejszego w dniu tego święta odprawia się w cerkwi nabożeństwa. We wnętrzu zachowała się cenna polichromia z lat 1682–1683, przedstawiająca sceny męki Pańskiej, rozmieszczone w sześciu rzędach i zwieńczone ukrzyżowaniem. Wewnątrz cerkwi prezentowana jest rekonstrukcja ikonostasu. Oryginał znajduje się w zbiorach Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku. Autorami ikonostasu byli Stefan Dżengałowycz i Michał Liszecki. Datowany na1682 rok, z carskimi wrotami z XVIII wieku.
Cerkiew greckokatolicka z Dobrej Szlacheckiej pw. św. Mikołaja została wzniesiona w 1879 na miejscu wcześniejszej. Cerkiew jest konstrukcji zrębowej, trójdzielna, orientowana. Wewnątrz zachowała się polichromia i ikonostas wykonany w latach 1899 – 1904 przez Antoniego i Michała Bogdańskich. Obecnie świątynia użytkowana jest przez kościół rzymskokatolicki. Cenniejszym obiektem w otoczeniu świątyni jest wolnostojąca dzwonnica bramna. Wzniesiona w XVII wieku w dolnej kondygnacji jest wymurowana z kamienia. Wyższa kondygnacja nakryta stropem mieściła archaiczny ikonostas, który nie przetrwał, lecz zachowały się otwory pod carskie i diakońskie wrota w konstrukcji wieży oraz pomieszczenie na ołtarz. Ludowa tradycja podaje, że znajdowała się tu oddzielna cerkiew. Obecnie najczęściej podaje się że była tu kaplica.
Atrakcją turystyczną bez wątpienia jest również spływ rzeką San. Od kilku lat organizowane spływy pontonowe to oferta kierowana do wszystkich (również rodzin z dziećmi).

 

Tekst pochodzi z opracowania „INWENTARYZACJA ZASOBÓW KULTUROWYCH POGRANICZA” zrealizowanego przez Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej na rzecz Muzeum Okręgowego w Rzeszowie.

Autor: Pan Marcin Krowiak.

"Chaty doliniańskie zbudowane są jeszcze przeważnie staroświeckim sposobem z węgłami zaciętymi na obłap, których końce wypuszczane są  o 15-20 cm  przed zrąb chaty i ucięte równo. Charakterystyczne dla chat z okolic Sanoka (Dąbrówka Ruska i Polska, Mokre i in. jest tzw. podcienie, tj. głęboka prostokątna wnęka w ścianie frontowej przez którą wiedzie droga do sieni, stajni i na boisko. Budynek nakrywa wysoki czterospadowy dach krokwiowy kryty słomą, krawędź dachu dzięki ciekawej konstrukcji dodatkowych krokiewek tworzy dookoła chaty szeroki okap. Ściany zewnętrzne domów były dawniej malowane siwą glinką, dziś przeważnie są bielone, jedynie w Odrzechowej i Mokrym przeważają chaty malowane wypaloną gliną na kolor czerwony Izby mieszkalne są dziś." - R. Reinfuss z reguły bielone, dawniej jednak, gdy były jeszcze przeważnie kurne piece, nigdy ścian nie bielono, lecz odświeżano przez zeskrobywanie sadzy ostrym tasakiem.

 

Co zobaczyć?


Produkty


Społeczność

skorzystaj z naszej trasy Śladami Dolinian, "Dwa Brzegi Sanu"

Jedzmy po bożemu, czyli módl się, jedz i doświadczaj.

Dowiedz się więcej
Śladami Dolinian,

Nasza strona internetowa używa plików cookie, tzw. „ciasteczek”. Są to niewielkie pliki tekstowe wysyłane do Państwa urządzenia (komputera, smartfona itp.). Stosujemy je wyłącznie dla Państwa wygody w celu lepszego dostosowania naszej witryny internetowej do Państwa indywidualnych potrzeb oraz w celach statystycznych. Nie zawierają one żadnych danych osobowych.

Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Info